Mówią, że nigdy nie ocenia się książki po okładce, ale czy można ocenić perfumy po butelce?Powinieneś?Oryginalny YSL z niebiesko-czarno-srebrnym atomizerem nie pachnie dla mnie niczym w środku, podczas gdy jego siostrzany zapach z lat 70., Opium, pachnie dokładnie tak, jak wygląda.CK One, z zakrętką i kształtem piersiówki, pachnie tak czysto i młodzieńczo, jak można się spodziewać.Ale Angel Thierry'ego Muglera, z kultowym niebieskim kształtem gwiazdy, nie mógłby być dla mnie mniej reprezentatywny dla ciepłego, czekoladowo-waniliowego zapachu.
Trudno nie dać się zwieść pięknej butelce lub nie odrzucić brzydkiej.Ale dla domów perfumeryjnych, które chciałyby przyciągnąć klientów zarówno w sklepie stacjonarnym, jak i internetowym (mimo gwałtownego wzrostu w czasie pandemii, sprzedaż perfum nadal stanowi mniej niż pięć procent internetowej sprzedaży kosmetyków), stworzenie flakonu, który jest taki, jak zapach w środku ponownie stały się ważne.Butelki mają kolor, fakturę, a nawet nadruk.Współpraca wykracza poza zwykłe limitowane edycje świąteczne, podczas gdy artyści, architekci i mistrzowie szklarstwa są wezwani do ponownego wynalezienia formy
Czas postu: 08-06-2023